piątek, 19 sierpnia 2011

poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Jest 1:40, a ja dopiero skończyłam się pakować. Jak zawsze zajęło mi to cały dzień (i pół nocy :P). Już za kilka godzin mam pociąg i jadę nad morze <3
3 godziny snu nie brzmią zbyt zachęcająco, więc nie tracę już ani chwili i idę spać.
Dobrej nocy! :)