Styczeń to czas wielkich wyprzedaży. Można kupić wiele rzeczy w naprawdę niskich cenach. Niestety styczeń jest dla mnie bardzo ciężkim i pracowitym miesiącem i zupełnie nie mam czasu na chodzenie po sklepach, ale wczoraj wracając z nauki jazdy zajrzałam na chwilkę do Pasażu Grunwaldzkiego
Styczeń to czas wielkich wyprzedaży. Można kupić wiele rzeczy w naprawdę niskich cenach. Niestety styczeń jest dla mnie bardzo ciężkim i pracowitym miesiącem i zupełnie nie mam czasu na chodzenie po sklepach, ale wczoraj wracając z nauki jazdy zajrzałam na chwilkę do Pasażu Grunwaldzkiego
i „upolowałam” śliczny naszyjnik (na zdjęciu). A Wy skorzystałyście z wyprzedaży i zapełniłyście szafy nowymi rzeczami? :)
Nie długo wybieram się na zakupy i mam nadzieję, że znajdę coś ciekawego. :P
OdpowiedzUsuńTak się stało, że zostałam kompletnie bez kasy na czas wyprzedaży. Ale jakoś nie czuję potrzeby ;D
OdpowiedzUsuńGenialny *.*
OdpowiedzUsuńDo mnie trafiły buciki i marynarka :))
ja właśnie jutro mam zamiar iść i zobaczyć czy jest coś godnego uwagi :))
OdpowiedzUsuńfajny ;3
OdpowiedzUsuńa ja nie mogę wydawać ;c
OdpowiedzUsuń